Przypadkowy, chaotyczny, wybrakowany alfabet Łemko Maraton. A – Aklimatyzacja Start w Łemko Maratonie miał być dla mnie przygodą bez zacięcia sportowego, a ostatni tydzień przed zawodami wyluzowałem zupełnie. Powodem był urlop spędzony w Tatrach, który rozpoczął weekend z Biegiem na Kasprowy, a zakończyły cztery dni odcięcia od świata w schronisku na Hali Ornak. Starty w…